Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski
2990
BLOG

Kaczyński rozpalił Polskę

Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski Polityka Obserwuj notkę 104

Nie lękajcie się – zwyciężmy! Tego żaru serc było Polakom potrzeba! Maszerujemy po zwycięstwo, którego już nam nie ukradną!

 

Od żaru serca sosny żar, niech chociaż raz się zajmie – śpiewał Okudżawa.

Żar serc był dziś mocno odczuwalny. Nie było pochodni ani rac, a jednak było gorąco. Był potężny tłum, szczelnie wypełniający całe Aleje Ujazdowskie i był nastrój - że dość tego, że draństwo, kłamstwo i oszustwo nie może wiecznie wygrywać. Ostatni raz kradną nam wybory. Tych prezydenckich i tych parlamentarnych ukraść sobie nie pozwolimy.

 

Mówią, że dowodów fałszerstwa nie mamy.

Owszem, nie mamy.

Książeczki wyborcze i reklamowanie na okładce PSL-u – to przecież nie dowód.

Tysiąc pięćset protestów wyborczych – to nie dowód.

System informatyczny – ch... d... i kamieni kupa - żaden dowód.

Totalna rozpierducha w PKW, zakończona podwinięciem ogonów i dymisją – też nie dowód.

Totalny rozjazd badań exit poll – sześć procent w dół dla PiS i siedem procent w górę dla PSL, przy niezmienionych wynikach pozostałych partii - nie dowód.

Nadzwyczajne eksplozje wyników PSL, na przykład 48 procent w województwie świętokrzyskim – nie dowód. Tym bardziej, że badanie exit poll w tym województwie dawało akurat 54 procent dla PiS-u.

Zresztą... złapiesz złodzieja za rękę, urwiesz mu ją nawet – powie, że nie jego ręka.

Czy jest dowód, ze Sawicka brała łapówki? - Nie ma! Ręka niby ta sama, ale chwyt był niewłaściwy.

 

Ale my mamy intuicję, że były zielone ludki, które jednak fałszowały. Ludzie to wiedzą, ludzie to czują, ludzie się temu sprzeciwiają i dlatego dziś sto tysięcy, a może więcej, przyjechało ich do Warszawy. I nie mam wątpliwości, że Polska została rozpalona.

Będziemy patrzeć na brudne łapy i już więcej fałszerstwa nie będzie. Żadne tam rozkładanie głosów na kupki, żadne pokątne liczenie głosów w podgrupach. Kartka będzie pokazywana wszystkim członkom komisji i mężom zaufania, wynik będzie na głos odczytywany – tego dopilnujemy. W wyborach samorządowych przy obecnej ordynacji i wielości głosować, przy książeczce do głosowania, upilnowanie wyborów nie było możliwe, ale w wyborach prezydenckich i parlamentarnych będzie.

Wybory samorządowe Prawo i Sprawiedliwość wygrało 5 punktami procentowymi z PO i piętnastoma z PSL-em – to pokazało badanie exit poll. Prezydenckie i parlamentarne wygramy znacznie wyżej.

Nie wierzycie, to nie wierzcie, ale nas naprawdę rozgrzał ten marsz.

Maszerujemy po zwycięstwo, którego ukraść sobie już więcej nie pozwolimy!

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka