Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski
2771
BLOG

Czy Komisja Millera była legalna?

Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski Polityka Obserwuj notkę 136

Senatorowie PiS dociskają Laska. Na jakiej podstawie prawnej działała Komisja Millera, skoro Polska oddała w ręce Rosjan badanie katastrofy?

 

Senatorowie PiS znowu dociskają Laska, tym razem o konwencję chicagowską, która, choć zastosowana w Smoleńsku prawem kaduka, zawiera jednak wiele możliwości wpływu Polski na badanie katastrofy. Czy państwo polskie z nich skorzystało?

W oświadczeniu, złożonym dziś w Senacie, senatorowie PiS pytają dr Laska:

 

Po pierwsze – jaka była podstawa prawna badania katastrofy smoleńskiej przez Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych, czyli tzw. Komisje Millera. Raport końcowy odwołuje się do art. 140 ust. 1 prawa lotniczego, ale jest to jedynie ogólny przepis mówiący o powołaniu Komisji, natomiast brak jest wskazania przepisu na podstawie którego Komisja podjęła badanie tej katastrofy, w sytuacji gdy na podstawie konwencji chicagowskiej z 7 grudnia 1944 roku badanie tej katastrofy przekazane zostało Rosji, jako państwu miejsca zdarzenia.

Krótko mówiąc – na jakiej podstawie badała katastrofę komisja polska, w sytuacji uprzedniego przekazania tego badania komisji rosyjskiej?

 

Po drugie - j Jak pan wyjaśni zastosowanie wspomnianej konwencji chicagowskiej do badania katastrofy samolotu, który należał do polskiej jednostki wojskowej (36 pułk specjalny) i był prowadzony przez pilotów wojskowych.

Tymczasem art. 3 konwencji chicagowskiej stanowi:

Art. 3. Cywilne i państwowe statki powietrzne

a) Niniejsza Konwencja stosuje się wyłącznie do cywilnych statków powietrznych, nie stosuje się

zaś do statków powietrznych państwowych.

b) Statki powietrzne używane w służbie wojskowej, celnej i policyjnej uważa się

za statki powietrzne państwowe.

Dlaczego Polska poddała badanie katastrofy samolotu wojskowego przepisom konwencji dotyczącej wyłącznie cywilnych samolotów?

 

Po trzecie – czy, w sytuacji badania katastrofy na podstawie konwencji chicagowskiej, Polska wyznaczyła obserwatorów obecnych przy dochodzeniu? Kiedy takich obserwatorów wyznaczono, kto i jakim aktem ich wyznaczył, w jakiej liczbie i kto został wyznaczony?

Przypomnę art. 26 konwencji chicagowskiej:

Art. 26. W razie wypadku, którego doznał statek powietrzny jednego Umawiającego się Państwa na terytorium innego Umawiającego się Państwa i który pociągnął za sobą śmierć lub poważne obrażenia albo wskazuje na istnienie poważnych usterek technicznych na statku powietrznym lub w udogodnieniach dla żeglugi powietrznej, Państwo, na którego terytorium wypadek nastąpił, wdroży dochodzenie co do okoliczności wypadku, stosując się, jak dalece jego własne ustawy na to pozwalają, do zasad postępowania zaleconych przez Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego. Państwu, w którym statek powietrzny jest zarejestrowany, powinno się umożliwić wyznaczenie obserwatorów, którzy byliby obecni przy dochodzeniu; Państwo prowadzące dochodzenie poda do wiadomości temu drugiemu Państwu sprawozdanie i wnioski w danej sprawie.

 

 

Po czwarte – czy Polska zwróciła się, a jeśli tak to w jakiej formie, przez kogo i kiedy, z prośbą aby wszelkie dowody pozostały nietknięte do czasu zbadania przez pełnomocnego przedstawiciela Polski.

Taka prośbę przewiduje ust. 3.4 załącznika 13 do konwencji chicagowskiej, mający zastosowanie do badania katastrofy w Smoleńsku.

Przypominam treść tego przepisu załącznika 13.

3.4 Jeżeli ze strony Państwa Rejestracji, Państwa Operatora, Państwa Konstruktora lub Państwa Producenta wpłynie prośba, aby statek powietrzny, jego zawartość oraz wszelkie inne dowody pozostały nietknięte do czasu zbadania przez pełnomocnego przedstawiciela Państwa, które zwróciło się z taką prośbą, Państwo miejsca zdarzenia podejmuje wszelkie niezbędne działania w celu spełnienia tej prośby, na ile jest to praktycznie możliwe i nie przeszkadza w należytym prowadzeniu

badania. ...

 

Po piąte – czy Polska zwróciła się, jeśli nie to dlaczego, a jeśli tak, to kiedy, przez kogo i w jakiej formie o przekazanie badania katastrofy smoleńskiej w całości lub w części Polsce lub innej organizacji badającej wypadki na zasadzie wzajemnego porozumienia i zgody, w trybie pkt. 5.1 załącznika 13?

Poniżej treść tego przepisu:

5.1 Państwo miejsca zdarzenia wszczyna badanie okoliczności wypadku i jest odpowiedzialne za prowadzenie takiego badania. Może ono jednak przekazać prowadzenie badania w całości lub w części innemu Państwu lub regionalnej organizacji badającej wypadki na podstawie wzajemnego porozumienia i zgody. W każdym przypadku Państwo miejsca zdarzenia wykorzysta wszelkie środki, aby ułatwić to badanie.

 

Po szóste i ostatnie – czy Polska wykorzystała, jeśli tak to kiedy i w jakiej formie, a jeśli nie, to dlaczego, z możliwości zwrócenia się w trybie pkt. 5.14 załącznika 13 do władz USA o przekazanie będących w posiadaniu tego państwa istotnych informacji o katastrofie smoleńskiej?

Poniżej przypominam treść art. 5.14 załącznika 13:

5.14 Każde Państwo, na wniosek Państwa prowadzącego badanie wypadku lub incydentu, dostarcza temu Państwu wszystkie

istotne informacje będące w jego posiadaniu.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka