Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski
5773
BLOG

Dworak i inni do prokuratora - składam zawiadomienie

Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski Polityka Obserwuj notkę 111

 

Jak można była udzielać koncesji na ropowszecnianie programów telewizyjnych podmiotom, których nie stać było nawet na zapłacenie opłat koncesyjnych?

 

Wyręczam NIK i na podstawie wyników jej kontroli kieruję zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z seryjnym rozkładaniem na raty opłat koncesyjnych w Krajowej Radzie radiofonii i Telewizji.

Przewodniczący Dworak zapewniał publicznie, że koncesje otrzymują tylko podmioty wiarygodne finansowo. Rekiny a nie płotki. Tymczasem z kontroli NIK wynika, ze te rekiny, tuz po uzyskaniu koncesji zamieniały się w płotki i żebrały o rozłożenie opłat koncesyjnych na raty.

Można to wyjaśnić tylko tak – albo fałszywe byłi ich zapewnienia o potędze finansowej we wnioskach o koncesje, albo fałszywe były zapewnienia o ich nędzy i rozpaczy we wnioskach o rozłożenie opłat na raty. Bo przecież nie sposób sobie wyobrazić, że sytuacja materialna gwałtownie się załamała na wieść o uzyskaniu koncesji. Wręcz przeciwnie – taka wiadomość mogła tylko polepszyć finanse koncesjonariusza.

Jedno lub drugie wyjaśnienie kompromituje Radę i jej przewodniczącego – albo lekką ręka rozdawali koncesje i nie sprawdzali rzetelnie wiarygodności finansowej aspirantów, albo też hojną ręką rozdawali ulgi rekinom, którzy w żadnym razie na ulgi nie załugiwali.

NIK, mimo swoich znakomitych ustaleń, nie awiadomiłą prokuratury. Powiedziała A, nie dopowiedziała B, więc ja dopowiadam i kieruję do Prokyratora Generalnego RP Andrzeja Seremeta następujące zawiadomienie:

 

Rawa Mazowiecka, 10 lipca 2012 roku

 

Pan Andrzej Seremet

Prokurator Generalny RP

 

Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw poświadczenia nieprawdy oraz niedopełnienia obowiązków służbowych w związku z udzielaniem koncesji na rozpowszechnianie programów telewizyjnych i radiowych oraz udzielaniem ulg w opłatach koncesyjnych

 

Na zasadzie art. 304 & 1 kpk zgłaszam zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw:

1) przez osoby występujące w imieniu niektórych podmiotów, ubiegających się udzielenie koncesji na rozpowszechnianie programów telewizyjnych lub radiowych, a polegające na poświadczeniu we wnioskach o koncesje nieprawdy co do wysokiej zdolności finansowej tych tych podmiotów, w celu wyłudzenia koncesji na rozpowszechnianie programów. Jest to przestępstwo opisane w art. 271 & 1 kk.

2) przez osoby występujące w imieniu niektórych podmiotów, które uzyskały koncesje na rozpowszechnianie programów telewizyjnych i radiowych, a następnie ubiegały się o uzyskanie rozłożenia na raty opłat koncesyjnych, przy czym osoby te poświadczały nieprawdę co do trudnerj sytuacji finansowej, we wnioskach o rozłożenie opłat koncesyjnych na raty, w celu uzyskania takiego rozłożenia.Jest to przestępstwo opisane w art. 271 & 1 kk.

3) przez Pana Jana Dworaka, Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (a w zależności od ustaleń faktycznych być może również innych członków Krajowej Rady) , polegającego na tym, ze w 2011 roku, nie dopełnił swoich obowiązków jako funkcjonariusz publiczny, przez to, ze zaniechał rzetelnego sprawdzenia kondycji finansowej podmiotów ubiegających się o koncesje na rozpowszechnianie programów telewizyjnych i radiowych, także nadużył swoich uprawnień w zakresie egzekwowania opłat koncesyjnych i podjął decyzje o rozłożeniu opłat koncesyjnych na raty w sytuacji braku podstaw do podjęcia takich decyzji, czym działał on na szkodę Skarbu Państwa i interesu publicznego, a ponadto działał on w warunkach przestępstwa ciągłego,

tj. przestępstwa z wrt. 231 & 1 kk w zw. Z art.12 kk.

 

Uzasadnienie

Powyższe zawiadomienie kieruje w oparciu o informacje o wynikach kontroli budżetowej, przeprowdzonej w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji (informacja dostępna jest na stronie internetowej NIK), w której to informacji zawarty jest nastepujacy fragment:

...Zastrzeżenia NIK dotyczą niecelowego i niegospodarnego odraczania poboru dochodów budżetowych wskutek rozkładania na raty opłat koncesyjnych.

W 2011 r. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, na podstawie uchwał KRRiT, wydał 45 decyzji o rozłożeniu na raty opłat za koncesje w łącznej kwocie 63.848,8 tys. zł, w tym 26 decyzji, na kwotę 32.434,6 tys. zł, dotyczyło koncesji wydanych w 2011 r. (57,8% ogólnej wartości opłat koncesyjnych naliczonych w 2011 r.).

Kontrola czterech postępowań o rozłożenie na raty opłat koncesyjnych, na łączną kwotę 29.153,3 tys. zł wykazała, że Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wydał decyzje o rozłożeniu na raty opłat koncesyjnych na podstawie art. 33 ust. 2 i 3 ustawy o radiofonii i telewizji, art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego13 oraz przepisów działu III ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa14. W decyzjach stwierdzano zachodzenie przesłanek ważnego interesu koncesjonariusza i interesu publicznego, wynikających z art. 67a § 1 pkt 1 ustawy Ordynacja podatkowa. W uzasadnieniu decyzji wykazywano również przesłanki uznania ważnego interesu koncesjonariusza, tj. trudną sytuację finansową, uniemożliwiającą dokonanie jednorazowego wydatku w wysokości pełnej opłaty, natomiast nie wykazywano przesłanek uznania ważnego interesu publicznego....

Powyższy fragment informacji NIK wskazuje, że w Krajowej radzie radiofonii i Telewizji na masowa skalę stosowane były przywileje w postaci rozłożenia na raty opłat koncesyjnych, w stosunku do podmiotów, które uzyskały koncesje na rozpowszechnianie programów telewizyjnych i radiowych. W 2011 rok takich decyzji podjęto 45, na łaczna kwotę ponad 63 mln zł, przy czym aż 26 z nich, na kwotę ponad 32 mln złotych, dotyczyło koncesji udzielonych w 2011 roku.

Należy podkreślić, że zgodnie z art. 36 & 1 pkt. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, w postepowaniu o udzielenie koncesji ocenia się w szczególności możliwości dokonania przez wnioskodawcę koniecznych inwestycji i finansowania programu.

A zatem koncesje może otrzymać jedynie taki podmiot, który jest wiarygodny finansowo, którego stać na inwestycje finansowanie programu. Z pewnością nie spełnia takiego warunku podmiot, którego już na starcie nie stać nawet na zapłacenie opłaty koncesyjnej.

Tymczasem w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji zaistniała taka sytuacja, ze liczne podmioty otrzymywały koncesje, zapewne w przekonaniu o ich pełnej zdolności finansowej, a wkrótce po uzyskaniu koncesji podmioty te okazywały się być niezdolne nawet do zapłaty opłaty koncesyjnej i domagały się daleko idących ulg w tych opłatach, zaś Przewodniczący Rady ulgi te hojną ręką rozdawał.

Należy zatem zasadnie podejrzewać, że albo te podmioty fałszywie zapewniały o swojej wydolności finansowej, zaś Rada i jej Przewodniczący zaniechali rzetelnego sprawdzenia ich wniosków, albo też podmioty te już po uzyskaniu koncesji fałszywie powoływały się na trudności finansowe, a Przewodniczący Rady bez sprawdzenia wnioski te uwzględniał.

Mamy tu do czynienia z podejrzeniem kilku przestępstw. Istnieje podejrzenie, że:

Po pierwsze - podmioty ubiegające się o uzyskanie koncesji fałszywie zapewniały o swoich zdolnościach finansowych, a zatem osoby działające w ich imieniu dopuściły się poświadczenia nieprawdy co do okoliczności mających znaczenie prawne (art.271 & 1 kk)

Po drugie – podmioty ubiegające się o rozłożenie opłat koncesyjnych na raty fałszywie zapewniały o swojej trudnej sytuacji finansowej, co analogicznie uzasadnia odpowiedzialność osób działających w imieniu tych podmiotów za poświadczenie nieprawdy określone w art 271 & 1 kk.).

Po trzecie – uzasadnione jest podejrzenie, że Przewodniczący Rady, a może też inni jej członkowie (w zależności od ustalonego podziału kompetencji i zadań) dopuścili się przestępstwa niedopełnienia obowiązku należytego sprawdzenia wniosków lub tez przekroczenia uprawnień i podjęcia decyzji o rozłożeniu należności na raty wobec podmiotów niespełniających warunków takiego rozłożenia.

Pragnę zauważyć, ze w sytuacji, gdy wiarygodność finansowa podmiotu jest jednym z podstawowych warunków udzielenia koncesji na rozpowszechnianie programów telewizyjnych i radiowych, to trudno sobie wręcz wyobrazić, żeby niezwłocznie po udzieleniu koncesji sytuacja podmiotu, który otrzymał koncesję, pogorszyła się tak nagle i tak dalece, żeby nie był on zdolny do jednorazowej zapłaty opłaty koncesyjne. Logika postępowania wynikająca z przepisów prawa wskazuje bowiem, ze podmiot niezdolny do zapłaty opłaty koncesyjnej, w ogóle nie powinien otrzymać koncesji, skoro bowiem nie jest zdolny do uiszczenia opłaty koncesyjnej, to tym bardziej nie jest zdolny do poniesienia inwestycji i finansowania programu, czego wymaga art. 36 ustawy o radiofonii i telewizji.

Dodam, że ustalone przez NIK postępowanie Rady budzi obawy o rzetelność całego procesu koncesyjnego i nierówne traktowanie podmiotów ubiegających się o koncesje. Wielce prawdopodobne jest, że jedne podmioty odprawiano z kwitkiem jako niewiarygodne finansowo (np. Fundację Lux Veritatis, ubiegająca się o koncesje na rozpowszechnianie na multipleksie cyfrowym Telewizji Trwam) podcz gdy innym hojną ręką udzielano koncesji, ze z góry podjętym założeniem udzielenia ulg tuż po uzyskaniu koncesji.

Z uwagi na powyższe, wobec poważnego, uzasadnionego podejrzenia przestępstw poświadczenia nieprawdy co do okoliczności majacych znaczenie prawne oraz przestępstw urzędniczych niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień na szkodę interesu publicznego – kieruję na ręce Pana Prokuratora Generalnego niniejsze zawiadomienie i proszę o podjęcie stosownych działań sprawdzających, a w dalszej kolejności śledczych.

 

Z poważaniem

 

Janusz Wojciechowski

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka