Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski
3115
BLOG

Odpieprzcie się od prokuratury! Niezależna jest!

Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski Polityka Obserwuj notkę 102

Chcieliście niezależnej prokuratury, no to ją macie, skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie...

1. I co z tego, że polska prokuratura dostarczyła Łukaszence papiery przeciw opozycjonistom? I co z tego, że opozycjonista Aleś Białacki poszedł przez nią na parę lat w białoruskiej turmie siedzieć?
Prokuratura jest niezależna i nikt nie ma prawa się do niej wtrącać. Może robić albo nie robić co chce.

2. Panie premierze Tusk, to Pan chwalił się wielokrotnie, jakim  to wielkim sukcesem obecnej koalicji i rządu było uniezależnienie prokuratury od rządu i od nacisków politycznych (których skądinąd przed pańskim rządami nie było, co stwierdziła komisja posła Czumy).
Najpierw Pan uniezależnił prokuraturę i uwolnił od wszelkiej odpowiedzialności, a teraz stroszy Pan brwi, chmurzy się i domaga odpowiedzialności? Przecież to są niedozwolone naciski na niezależną prokuraturę! Przeciez to jest łamanie prawa! Na Pana trzeba komisję Czumy nasłać...

3. Państwo polskie prowadzi politykę izolacji reżimu Łukaszenki i popierania białoruskiej opozycji. Ale - przepraszam bardzo - co to prokuraturę obchodzi? Prokuratura jest przecież apolityczna i polityką się nie kieruje, ani krajową, ani zagraniczną. Jest przepis, że można ujawnić konta - to ujawnili, a na polityce to oni sie nie maja obowiązku znać. Powiem więcej - prokuratorzy nie maja prawa znać się na polityce!
Sam tego chciałeś, Donaldzie Dyndało!

4. Zanim zmieniliście ustawę o prokuraturze (zgodnie PO-PSL-SLD, tylko PiS był przeciw),  prokuratorem generalnym był każdorazowo minister sprawiedliwości, czyli polityk, członek rządu, który na polityce się znał i wiedział, kogo i gdzie popieramy. I on mógł udzielić podległym sobie prokuratorom instrukcji - białoruski opozycjonistów nie wydajcie, bo jest sprzeczne z polską racją stanu. A jeśli nie wydał takiej dyspozycji i prokuratorzy coś schraanili, to można go było odwołać, jak Ćwiąkalskiego, za więźnia powieszonego w areszcie.
Ale dziś takiej politycznej dyspozycji dla prokuratorów nikt nie może wydać. Prokurator Generalny na polityce się nie zna, bo nie może, a ministrowi spraw zagranicznych, premierowi, - ba, prezydentowi nawet - od niezależnej prokuratury wara!
Więc Panie Premierze, proszę się tymi srogimi minami nie ośmieszać. Dzięki waszym sztandarowym ustawom może Pan teraz tyle zrobić prokuraturze, co klient majstrowi Kobuszewskiemu, ze skeczu w kabarecie "Dudek" - może Pan skoczyć!

5. Zmieńcie ustawę i przywróćcie parlamentarną kontrolę nad prokuraturą. tak jak chce tego PiS. A jeśli nie chcecie tego zrobić, to powiem wam słowami pewnego wybitnego klasyka - odpieprzcie się od prokuratury! Niezależna jest!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka